Sierść w pralce i na ubraniach – jak się jej pozbywać domowymi sposobami

Opieka na kotem lub psem to niezwykle odpowiedzialne i trudne zadanie. Wiąże się też z wieloma dodatkowymi obowiązkami. Nie tylko konieczne jest poświęcenie naszego czasu na wychowanie, spacery i wspólną zabawę, ale też więcej pracy. Zwłaszcza kiedy czworonożny przyjaciel gubi sierść i pozostawia ją zarówno na podłodze, kanapach i naszych ubraniach.

Jak pozbyć się sierści domowymi sposobami? Jak usunąć ją z pralki? Czy jest to w ogóle możliwe? Wszystko wyjaśni się po przeczytaniu tego tekstu!

 Sposób pierwszy: dokładne odkurzanie mieszkania

Wiadomo, że pies, czy kot nie siedzą przez całą dobę na swoich legowiskach i wstają z nich tylko wtedy, gdy nadchodzi pora karmienia, czy też spaceru. Podczas każdego przemieszczenia się po domu pozostawiają po sobie ślad w postaci sierści. Dla właściciela jest to jednoznaczne. Należy wyciągnąć odkurzacz z szafy i dokładnie odkurzyć mieszkanie. Niestety miotła w tym przypadku jest urządzeniem całkowicie nieskutecznym, ponieważ sierść w jej włosie zwyczajnie się wczepi i na niej pozostanie. Tym sposobem przy każdym kolejnym zamiataniu kłęby sierści będą przenosić się z powrotem na podłogę.

W okresie najintensywniejszego linienia odkurzać trzeba codziennie. Nie tylko łatwo dostępne miejsca, ale też każde zakamarki, a przede wszystkim legowisko zwierzaka. To w nim spędza wiele czasu i jest on największym zbiorem sierści. Z tym że najprostszy model odkurzacza poradzi sobie jedynie drobnych kłębów. Przy psie lub kocie o długiej i gęstej sierści może zwyczajnie nie podołać. Dlatego warto zastanowić się nad kupnem lepszego modelu.

Na rynku aktualnie jest sporo ofert, w których znajdują się odkurzacze przeznaczone właśnie do tego zadania. Przed zakupem dobrze jest poznać opinie innych użytkowników i wybrać najbardziej odpowiednie urządzenie. Należy pamiętać, że sierść z podłogi unosi się i przenosi nie tylko na meble, ale też nasze ubrania. Dlatego bez codziennego odkurzania, nie uda się nam wygrać tej walki.

Sposób drugi: szczotka dla psa i kota

Dla wielu właścicieli gubienie sierści przez psa i kota jest okresem przejściowym, który można przeczekać. Niby jest to jakieś rozwiązanie, ale przychodzi pora, aby wyjąć ubranie z szafy i założenie go na siebie, to niemiłe słowa cisną się nam na usta. Dlatego w czasie, gdy zwierzaki tracą sierść, to należy je systematycznie wyczesywać za pomocą specjalnej szczotki. W trakcie takiego zabiegu trzeba sprawdzić, czy szczotka rzeczywiście usuwa martwą sierść, czy być może tylko maskuje problem. Gdy efekt nie jest zadowalający, to lepiej kupić model droższy, ale znacznie lepszy.

W sklepach z akcesoriami dla psa i kota często dostępna jest możliwość dopasowania szczotki do rodzaju i długości włosa. Dzięki czemu proces wyczesywania przebiega sprawnie i skutecznie. Z tym że, ponownie warto zasięgnąć opinii użytkowników przedmiotu, ponieważ producenci robią wszystko, aby sprzedać swój produkt, który niekoniecznie jest zgodny z opisem.

Sposób trzeci: rolka do ubrań

Niestety samo odkurzanie, czy czesanie zwierząt nie doprowadzi do całkowitego zniknięcia sierści z domu. Każdy właściciel doskonale zdaje sobie sprawę, że włosy psa, czy kota mogą się znaleźć w najróżniejszych miejscach. Najprościej pozbyć się sierści z ubrań można przy pomocy specjalnej rolki. Pokryta jest bowiem klejącą powierzchnią, a po przesunięciu nią po odzieży większość sierści pozostanie na papierku, który z łatwością można usunąć.

W razie potrzeby czynność można powtórzyć. Zresztą rolka sprawdzi się też przy czyszczeniu kanap, czy obić krzeseł. Mimo że dostępne są w wielu sklepach zarówno stacjonarnych, jak i internetowych, to trzeba przeprowadzić małe rozeznanie i sprawdzić, jaki model przyda się w domu. Rolki z niższej półki mogą po prosu słabo się kleić i zbierać sierść.

Sierść w pralce, czyli jak pozbyć się sierści z prania?

Sierść w pralce to problem, z którym zmaga się wielu właścicieli psów i kotów. Czasem nawet ubrania nie mające styczności z sierścią zwierzaków po wyjęciu z pralki są nią pokryte. Na szczęście jest kilka metod na poprawę działania pralki i jakości prania. Należą do nich:

• Ocet. Wystarczy zaledwie kieliszek dodany do prania. Pod jego wpływem do ubrań ociekających wodą sierść nie będzie przylegać. Co ważne, w połączeniu z proszkiem, ocet traci swój zapach, więc ubrania wyjęte z pralki będą i tak pięknie pachnieć.
• Kulki antykłaczki. Są to kuleczki wyposażone w rzepy, które w czasie prania zbierają sierść z ubrań. Dostępne są w wielu sklepach.
• Specyfiki do pralki. Oczywiście legowisko psa i kota także należy czasem wsadzić do pralki, co powoduje, że zostaje w niej sporo sierści. Zwykły proszek, czy płukanie urządzenia, nie spowoduje, że zostanie ona usunięta. W niektórych sklepach można kupić specjalne preparaty, które pomogą pozbyć się sierści. Oparte na formule z aktywnym tlenem specyfiki połączone z gorącą wodą rozpuszczają włosy, a właściciel psa bądź kota może cieszyć się czystym praniem.

Warto wiedzieć, że sierść w pralce tak naprawdę nie znika, chyba że właśnie zostanie rozpuszczona. W innym przypadku pozostaje w bębnie i może się dostawać także do innych części urządzenia. Dlatego można zaopatrzyć się też w specjalne produkty do czyszczenia pralki. Trzeba jednak wybrać takie, które będą bezpieczna dla psa i kota. Szczególnie, gdy do pralki zaraz po zastosowania specyfiku trafi legowisko.

Czy można wrzucić koce do pralki i skutecznie pozbyć się sierści?

Zimową i jesienną porą ciepły koc jest dla nas naprawdę przyjemny. Niestety również na nich można znaleźć sporo sierści. Zwłaszcza, gdy ulubionym miejscem do spania naszego psa lub kota również jest koc. Niestety samo wrzucenia go do pralki nie pomoże pozbyć się włosów. Tym bardziej, że temperatura wody w urządzeniu nie powinna przekraczać 40 stopni.

Dlatego wcześniej koc należy oczyścić z sierść przy pomocy, chociażby: szczotki, rolki do ubrań, zwilżonej rękawicy lub po prostu odkurzacza. Niestety jest to dość żmudne zajęcie, ale nie ma innego wyjścia, jeśli koc ma być naprawdę czyst